niedziela, 9 listopada 2014

pismo

Voltaire do końca życia nie wyrzekł się swoich pism (czego żądał od niego kościół) ani nie przyjął komunii (twierdził, że z pietyzmu – pluł krwią i nie chciał zmieszania swojej z chrystusową) Komunia miała być warunkiem pogrzebu katolickiego, którego życzył sobie Voltaire. Ksiądz obecny przy łożu umierającego odgrażał się, że go nie pochowa, a jeśli przełożeni go do tego zmuszą, to nocą dokona ekshumacji i wyrzuci zwłoki filozofa poza mury cmentarza…
Ostatecznie kościół ogłosił, że Voltaire umarł jako filozof, a nie ksiądz, odmówił odprawienia mszy za spokój duszy zamówionej przez d’Alemberta , bo “co najmniej 30 świadków mogłoby poświadczyć, że nie okazał przed śmiercią najmniejszego żalu”.
Msze odbyły się dopiero za sprawą Fryderyka II w Berlinie i Wrocławiu, a uspokojony d’Alembert pisał, że dusza “francuskiego Wergiliusza” już nie cierpi w czyśćcu.
A zwłoki Voltaire’a? Na początku ubiegłego roku w Sejmie odbyło się głosowanie nad ustawą o związkach partnerskich. Odrzucono wszystkie, nawet najbardziej konserwatywne projekty, a rządząca Platforma tym razem nawet nie udawała nowoczesnej i europejskiej. Tak się złożyło, że tego samego dnia rosyjska Duma uchwaliła przepisy ograniczające prawa homoseksualistów. Zachodnia prasa napisała wówczas, iż Polska wybrała przynależność do cywilizacji Wschodu.
W latach 90. Aleksander Dugin, naczelny ideolog rosyjskiego neoimperializmu, zdefiniował tę cywilizację, którą nazwał “eurazjatycką”, i przeciwstawił ją kulturze zachodniej, “atlantyckiej”. Główne cechy cywilizacji Wschodu, w której dużą rolę odgrywa prawosławie, to prymat zbiorowości nad jednostką, akceptacja autorytaryzmu i państwa totalnego, powiązanie władzy z religią, tradycjonalizm, sakralność, konserwatyzm, dogmatyzm i ksenofobia. “Wykluczamy indywidualizm, jednostkę, wolny rynek, neutralność światopoglądową, tolerancję, a włączamy elementy barbarzyńskie, fanatyczne, egzaltowane” – mówił Dugin. Zachód ze swoim indywidualistycznym stylem życia, materializmem, filozofią kartezjańską i oświeceniową to dla duginowskich Eurazjatów “geograficzny Szatan, Antychryst”.
Najpierw je wypatroszono. Serce otrzymał Marquis de Villette, powinno się obecnie znajdować w Bibliotece Narodowej. Kuria pozbywa sie ciezarnej katechetki, zyjacej w konkubinacie, aby zapewnic ubezpieczenie zdrowotne „swojemu.“ – Tu zycie poczete nikogo nie interesuje, jest tez najwyrazniej „moralne“ pozbawienie przyszlej matki zrodla dochodu.
Katechetka po 16 latach ladowania w glowy dzieci lopatologi stosowanej, dziwi sie, iz zostala wywalona. – Czy ta Pani nie wie czego sama uczyla, dla kogo pracowala i jakie „wartosci“ przekazywala?
Pan Profesor wlasna piersia ochrania ta odwieczna hipokryzje, insynuujac ze walka z przemoca w obec kobiet doprowadzi cywilizacje do upadku.
Mózg po dłuższej odysei trafił do muzeum Comédie-Française, od 1924 roku przepadł bez śladu.
Resztę wnętrzności wyrzucono do paryskich latryn. Ciało filozofa zostało zabalsamowane i pochowane w opactwie Scellières w Szampanii przy asyście niezorientowanego w sprawie przeora

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz