wtorek, 23 października 2018

realizacja

Chyba ze masz zbiornik na deszczowke/oczyszczone scieki tak z 50m3. Ale to wtedy z oszczednoscia nie ma nic wspolnego bo taki zbiornik sporo kosztuje. Bo jak przyjdzie susza to 5 czy 10m3 wody do podlewania ogrodka, moze sie bardzo szybko skonczyc. I wtedy jak chcesz miec ladny ogrodek musi podlac woda ze studni/wodociagu. Jak przyjda deszcze to i podlewac nie trzeba a 5m3 woda z dachu napielni sie w 1 deszczowy dzien i nadmiar trzeba gdzies odprowadzic. Odpowiadając wprost na twoje pytanie - tak, jeśli jakaś firma twierdzi, że z ich oczyszczalni biologicznej wypływa woda o 2. klasie czystości, to kłamie.Zgodnie z normą PN-92/B-01707 minimalny spadek przykanalika o średnicy 160 mm dla ścieków bytowo-gospodarczych oraz ogólnospławnych powinien wynosić 1,5%
przykrycie rury zależy od strefy .powiedzmy 1 m. Z praktyki najczęściej stosowanym projektowym spadkiem dla dn160 jest 2%, choć  http://naprawa-kanalizacji.pl  realizowałem zadania gdzie dla tej średnicy układaliśmy kolektory (nie przyłącza) ze spadkiem 0,65% ale kluczowe znaczenie ma też ilość ścieku przepływającego przez dany rurociąg (większa ilość RLM),a co z tym idzie lepsze samooczyszczanie. Głębokości posadowienia kan. san. można generalnie podzielić na 3 strefy: 1,0; 1,2; 1,4m odpowiednio dla północnej, centralnej i południowej polski. Sa kraje gdzie kanaliza jest wyprowadzana na zewnatrz (piony i wyjscia na scianie zewnetrzej), moj hydraulik mowil, ze w rosji tez takie widzial. Takze, nie ma obaw o scieki. Podobno za duzy spadek jest grozniejszy (zbyt duza predkosc) i w ekstremalnym przypadku moze sie zapychac.
Rzadko się zdarza aby grunt zamarzał powyżej 1m p.p.t. W lutym 2012 "wygoniłem" koparki aby podjąć próbę układania kanalizacji (głupota ale termin uciekał). Po długotrwałych kilkunastostopniowych mrozach (-14 do -21 w nocy) w drogach asfaltowych zmarzlina sięgała maksymalnie 0,70- 0,8m, a w terenach zielonych i podmokłych operatorzy mieli po 0,4- 0,7m zmarzliny.
Generalnie trudno zamrozić ścieki. Ja mam przykanalik bardzo plytko. Na poczatku sie martwilem ze zbyt plytko. Z domu wychodzi na jakie 0,5m i biegnie z nieduzym spadkime z 5m do studzienki rewizyjnej. Dalej biegnie juz glebiej.
Po 4 zimach nic nigdy nie zamarzlo. Scieki sa cieple i przeplywaja przez rure a nie w niej stoja i sie wychladzaja. Jakby jakis paratacz zrobil "syfon" na rurze - troche w dol troche w gore, to tam by sie woda zbierala i faktycznie zamarzala. Mozna zrobic test po ulozeniu rury - nalac litr wody do jakiegos zlewu w domu. Jak ten litr po pewym czasie wyplynie na koncu to jest OK.
Jednak nie jest to wielkość krytyczna .W rurze kanalizacyjnej jest ciepło i nie jest wypełniona wodą .
Często wyjście z budynku widuję na głębokości 0,5 m
Co jednak nie zmienia faktu, że  wuko Warszawa  dobrze oczyszczone ścieki nie śmierdzą, chociaż mogą mieć zapach, i nie są mętne.  ściągaj i porównuj udokumentowane wyniki oczyszczania. Wiem, że niektóre firmy udostępniają nawet pełne wyniki badań z certyfikatu CE (nie tylko średnią końcową). Warto tam popatrzeć, co się dzieje przy braku prądu albo dopływie większej ilości ścieków.w mojej miejscowości zakładana jest kanalizacja. Stąd pytanie: Jak głęboko i z jakim spadkiem powinna być wkopana rura kanalizacyjna aby woda w rurze nie zamarzała? Od domu do głównego przyłącza jest ok. 35m a grunt podczas zimy zamarza na ok.1m.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz